Podsumowanie
PAWEŁ NAWROCKI, UMIE W TE KLOCKI.
zwycięstwo, remis, porażka. Z takim bilansem przystępował Fairant do niedzielnej potyczki z Wawelem Kraków. Cel? Powrót na dobrą ścieżkę i pokazanie, że z porażki z Prokocimiem nie należy wyciągać żadnych wniosków.
Ten mecz jednak wyraźnie nie ułożył się po myśli gospodarzy, a sama 1 połowa miała dość kuriozalny przebieg. Zdecydowana przewaga Fairanta zakończyła się wynikiem … 0:1 do przerwy. Wawel zdobył bramkę już w 11 minucie po zamieszaniu w polu karnym jakie nastąpiło przy okazji rzutu wolnego egzekwowanego z odległości większej niż 30 metrów.
Goście cofnęli się dość głęboko, Fairant bił głową w mur. Można było jednak odnieść wrażenie, że ultra defensywne nastawienie naszych rywali kosztuje ich mnóstwo sił i należało się spodziewać, że w drugiej połowie Fairant będzie w stanie przycisnąć jeszcze mocniej.
Tak też się stało i to stosunkowo szybko bo już 4 minuty po wznowienieniu gry, kiedy akcję Jarosińskiego lewą stroną wykończył Nawrocki. Bramka dodała skrzydeł, a kolejne gole wydawały się być tylko kwestią czasu, a ich ostateczna liczba najniższym wymiarem kary.
Po godzinie gry było już 2:1 kiedy Marcin Pietrzak dobił uderzenie Pawła Nawrockiego z rzutu wolnego. 10 minut później Daniel Poterała, który pojawił się na boisku w drugiej połowie wykorzystał świetne zagranie od Michała Cierniaka, który sam jeden wie, jak znalazły się na lewym skrzydle. Wynik spotkania ustalił Nawrocki uderzeniem z dystansu!
W następny weekend jedziemy na Bieżanów na mecz z rezerwami Bieżanowianka Kraków a w kolejnym czeka nas pauza z powodu wycofania się GROMu Kraków
SF Fairant 4:1 WKS WAWEL KRAKÓW
SF FAIRANT:
Borowski – Łukasik, Cierniak, Skwira – Zdebski, Pietrzak, Ziaja, Michaluk – Nawrocki, Batko, Jarosiński
Grali także: Tombiński, Poterała, Miszczyk, Kołkowski, Czajka
BRAMKI:
’49 – Nawrocki
’61 – Pietrzak
’72 – Poterała
’82 – Nawrocki
KIBICÓW:
+/- 65
Grali z nami:
Browar Kazimierz
Power Canvas
Grupa GAMP
HOUSE of CARS Stacja Kontroli Pojazdów